wcale nie
kokaina, ma gorzki smak
To nie takie proste
by zapomniec o tym co radosne
co przy zyciu mnie trzymalo
co rankami rozbudzalo
dzisiaj nie ma tego juz, w ogole
to przepadlo, czuje bole...
rok wspominam, rok zaluje
dlugi rok wciaz mnie katuje
nie chce odejsc, znow powraca
jak bol glowy podczas kaca
chociaz staram sie jak moge
by odnalezc inna droge
jednak ty w mym sercu jestes
ono wierzy ze je zechesz
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.