Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wciąż będziesz człowiekiem

Jestem nadrzewnym gniazdem
mieszkały we mnie ptaki
piękne i kolorowe
wyfrunęły na zawsze
wtedy zostałem samo
wichura strząsnęła mnie
spadłem w ciernie na trawę
zwierzęta mnie pogniotły
nie widziałem już świata
liście mnie zakryły
moje cudowne ptaki
też przestały mi śpiewać.
umrę samotne suche
zdeptane i zgniecione.

Jestem zwyczajnym domem
mieszkali we mnie ludzie
piękni mądrzy cierpliwi
wyjechali na zawsze
wtedy pozostałem sam
wiatr i deszcz wciąż niszczył mnie
rozpadałem się wniwecz
i został tylko komin
nikt mnie nie chciał ocalić
nie słyszałem żadnych słów
choć gwar dziecięcych śmiechów
brzmi jeszcze we wspomnieniach
umrę samotny zbędny
rozsypany zniszczony.

Jestem twoim sumieniem
i mieszkam w twojej duszy
pięknej boskiej wrażliwej
już przestałeś o nas dbać
stałem się niewygodne
dla ciebie chcesz się mnie pozbyć
wolność za wszelką cenę
grzech i wina niszczą cię
rozpadasz się z każdym dniem
nic cię nie uratuje
jak tylko prawda dobro
ufność i wierność Bogu
jeżeli nie wybierzesz
Boga umrzesz samotny.

Choć wciąż będziesz człowiekiem.

Dodano: 2020-04-12 12:04:45
Ten wiersz przeczytano 1123 razy
Oddanych głosów: 24
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (41)

fatamorgana7 fatamorgana7

Zatrzymujące refleksje.
Pozdrawiam serdecznie :)

M.N. M.N.

Przedmioty się zuzywają i niszczeją, bo nie mają duszy
ale dla nas ludzi jest jeszcze nadzieja... Świetny
wiersz, pozdrawiam Januszu Krzysztofie.

Janusz Krzysztof Janusz Krzysztof

Bronisława
Kazimierz
Bardzo dziękuję za wizyty, czytanie i komentarze.
Pozdrawiam.

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Wiersz skłania do głębokich przemyśleń, bardzo dobra
puenta, pozdrawiam serdecznie.

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Bardzo i pukający do duszy ludzkiej wiersz, Do
sumienia człowieka. Zamknęłam dom i wyjechałam do
Kanady niby na kilka miesięcy. Taki był plan. Po
trzech latach nie miałam do czego wracać. Ludzie
ogołocili go z mebli, drzwi, okien, podpalili, tylko
został ugaszony. Na pole wywozili śmieci, gruz. To
tyle. Pozdrawiam serdecznie.

Janusz Krzysztof Janusz Krzysztof

Tessa
Sari
Zosiak
Jeszcze raz dziękuję za wnikliwą analizę i poradę.
Skoro wiersz uważacie za wartościowy, to warto go
poprawić. Bardzo dziękuję za
wizyty, czytanie i komentarze. Pozdrawiam.

Zosiak Zosiak

No ale najważniejsze, że się podoba... :)

Zosiak Zosiak


"Jestem nadrzewnym gniazdem
mieszkały we mnie ptaki
piękne i kolorowe
wyfrunęły na zawsze
wtedy zostałem samo
wichura strząsnęła mnie
spadłem w ciernie na trawę
zwierzęta mnie pogniotły
nie widziałem już świata
liście mnie zakryły
moje cudowne ptaki
też przestały mi śpiewać.
umrę samotne suche
zdeptane i zgniecione."


Dla mnie rodzaj nijaki, to nie...
"spadłem"
"nie widziałem"
Ja wybrnęłabym z tego nieco inaczej

Jestem nadrzewnym gniazdem
mieszkały we mnie ptaki
piękne i kolorowe
wyfrunęły na zawsze
wichura strząsnęła mnie
w ciernie na trawę
zwierzęta pogniotły
nie widzę świata
liście mnie zakryły
moje cudowne ptaki
przestały mi śpiewać.
umrę samotne suche
zdeptane i zgniecione

sari sari

Smutna refleksja... ostatnia zwrotka daje nadzieje

Tessa50 Tessa50

Wspaniały nietuzinkowy wiersz, zatrzymuje, skłania do
zadumy,pozdrawiam wiosenne :)

Janusz Krzysztof Janusz Krzysztof

Zosiak
Waldi
Gniazdo - rodzaj nijaki; gdyby mogło o sobie mówić w
liczbie pojedynczej czasu przeszłego - to by użyło
formy "spadłem", "nie widziałem" (poprawiłem swój
błąd). Czy daleki jestem od zasad polskiej gramatyki?
Mam nadzieję, że nie aż tak. Bardzo dziękuję za
wizyty, czytanie i komentarze. Pozdrawiam.

waldi1 waldi1

wiersz bardzo ładny ... podziwiam stare budownictwo
...ma serce i duszę ... jest taki Budynek w moim
mieście o nim napisałem wiersz ...

każdego dnia przejeżdżam obok niego i podziwiam jego
piękno...

Zosiak Zosiak

A ja myślę, że

gniazdo - to rodzaj nijaki
to gniazdo

Więc, dlaczego "spadłem"?

a później
"nie widziałam już świata"

Hmm...

To gniazdo
Ten gniazdo
Ta gniazdo
?

Warto przemyśleć.

wolnyduch wolnyduch

Myślę, że wiersz lekko skrócony nic nie stracił ze
swojego przekazu, pozdrawiam Januszu świątecznie.

Janusz Krzysztof Janusz Krzysztof

Grażyna (Wolnyduch) - miałaś rację. Nie poradziłem
sobie, usunąłem pierwszą zwrotkę - będzie krócej,
chyba nawet lepiej (po co tyle pisaniny). Jeszcze raz
dziękuję i pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »