Wciąż Cię Kocham.
;-( ;-( ;-(
Podejdź do mnie,
Dotknij mnie,
Chcę w błękicie Twoich oczu,
Utonąć jak kamień rzucony w wodę.
Bo Twoje śliczne oczy sprawiły,
Że pokochałam Cię całym sercem.
Chcę aby Twój uśmiech złagodził
Cały ból mojego istnienia.
Kiedy widzę Twój uśmiech,
Słodko mi jak w niebie.
Pragnę tylko ciebie,
Kocham.....
Będę kochać....
Już na zawsze........
Tyle lat cię kocham,
I tak już zostanie,
Choć czas płynie dalej.
Mam mętlik w głowie,
Bo wciąż myślę o Tobie.
Czasami brakuje mi sił,
Chce, aby mój zegar przestał bić.
Zostaliśmy przyjaciółmi,
Tylko na tyle cię stać??
I znowu powrócił,
Ten co zawsze powraca - SMUTEK
I już sama nie wiem,
Czy walczyć,
Nie wiem,
Czy Cię KOCHAĆ.
A może ja nie istnieje,
A ból to tylko złudzenie!!!??
Chociaż smutek
„głęboka rana” minie,
pozostanie wspomnieniem po Tobie,
Ale blizna zostanie.
Boże daj mi siłę by żyć... ...albo odwadę by umrzeć....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.