Wciąż Cię Szukam
Szukam Cię o zmroku i o poranku,
Wdychając parujące kropelki rosy.
Wypatruję znaku, stojąc na ganku
Dostrzegam owiane tajemnicą wrzosy.
Szukam Cię jesienią i wiosną,
Pomiędzy wiatru podmuchami,
Słuchając chmur, gdy po niebie mkną
Pragnę znaleźdź wszystkimi zmysłami
Pewnego deszczowego dnia zapukam
Do Twoich machoniowych drzwi.
Uchylisz okno i spytasz: "Słucham?"
A po chwili otworzysz je mi...
Opowiem Ci wszystko Kochany!
Szukając w twych oczach płomyka...
- Ale czy my się znamy?
Przepraszam, ale to chyba pomyłka.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.