Wciąż pamiętam
Odliczono
już tyle miarek
bezlitosnego czasu
Świat galopuje
wciąż naprzód
w bliżej nieokreślonym celu
A ja
nadal mam
w pamięci
serca
Twój zapach
tak naturalnie męski
z domieszką
uzależniającego
tytoniu
Kolor Twoich oczu
na wskroś przeszywający
orzechowym spojrzeniem
osłodzony kroplami
płynnego miodu
Elektryzujący dotyk
Twojego zarostu
kłująco przyjemne
pieszczoty
mojego policzka
Zmysłowym barytonem
artykułowane
słowa pasji
motoryzacyjnej
Wiem
to już zamknięte drzwi
przeszłości
Jednak wciąż
szukam w nich jakiejś szpary
łączącej
z teraźniejszością
"Jeśli kiedyś wybrać będę mógł jak to zrobić To przecież dobrze, dobrze o tym wiem Chciałbym umrzeć z miłości" (Myslovitz "Chciałbym umrzeć z miłości")
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.