Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wczoraj

nie ma jak miłość dozgonna ...


Wczoraj miałem
zły dzień
humor mnie opuścił

diabła na drodze spotkałem
do złego mnie namówił

wiem
żona ci dokucza
zaproś ją na spacer
gdzie wiatr hula

gdy będziesz nad urwiskiem
weź ją w ramiona
zrób trzy kroki do przodu
pchnij
ona w dół runie

długo nie myślałem
w góry żonę zaprosiłem
jak podpowiedział
tak uczyniłem

ukochanej się pozbyłem

wróciłem do domu
szczęśliwy
ciszę spokój zastałem

i
i
i
i
i
i
i
i
i
i


nagle
się zerwałem

słyszę delikatny głosik
wstawaj pieszczochu
kawa stygnie


Autor Waldi

autor

waldi1

Dodano: 2018-01-05 00:00:25
Ten wiersz przeczytano 808 razy
Oddanych głosów: 21
Rodzaj Bez rymów Klimat Ciepły Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (22)

(OLA) (OLA)

Wczoraj?

Waldi, jesteś tak cudownym mężem, ojcem i dziadkiem i
wiem, że nie grozi Ci taki podszept czarta:)

Jak zawsze wiersz z Twoim poczuciem humoru;)

Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

:)
To chyba we śnie ten diabełek się przyplątał:)
Pozdrawiam Waldku serdecznie :)

GabiC GabiC

Całe szczęście,
że to zły sen tylko był.
Dobranoc Waldi.
Pozdrawiam serdecznie:)

Szarość dnia Szarość dnia

:)te słowa które napisałeś w komentarzu, bardzo mi się
podobają:)
Ciekawa jestem wiersza:)

Stumpy Stumpy

Dobre humorem zakończone tercjato. Przeczytałem z
przyjemnością. + i Miłego wieczoru.

Zbychacz Zbychacz

ciekawie i ciepło(Y)

molica molica

Witaj,
chyba mam sklerozę większą niż myślałam;
wydaje mi się, że już go czytałam i głosowałam...
Co mi tam.
Klikam raz jeszcze.
I pozdrawiam.

ewaes ewaes

Waldi! Takie sny!? :) :)
Miłego dnia :*)

AMOR1988 AMOR1988

Świetne , zakończenie, pozdrawiam serdecznie :)

PLUSZ 50 PLUSZ 50

dobrze że sny
interpretuje się odwrotnie...
+ Pozdrawiam serdecznie

Dziadek Norbert Dziadek Norbert

Niektórzy mówią, że o czym na jawie się myśli, to
potem się przyśni...
Na miejscu Twoje żoneczki nigdy bym z Tobą nie poszedł
na spacer nad urwisko. Chyba, żeby to ona miała ochotę
Cię zepchnąć. Oczywiście tylko we śnie.
Nie wymyślaj takich wierszy na przyszłość. Moja dobra
rada. Bo z urwiska źle się spada...
Pozdrawiam. Miłego dnia ;)))
Ps. Mimo wszystko plus zaliczyłeś. Tylko dlatego, że
ze snu się obudziłeś...

_wena_ _wena_

sen mara Bóg wiara
pozdrawiam :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

oj Waldi jaki koszmarny sen, dobrze,że żona z koszmaru
zbudziła
pozdrawiam:)

zmegi zmegi

Ach te sny:)fajny:)pozdrawiam serdecznie:)

Zosiak Zosiak

:) Uśmiechnął.
Miłego dnia.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »