Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

We Mgle

Księżyc, wisi niczym okrutny portret
miękkie wiatry wyszeptują błagania drzew
gdy ta tragedia rozpoczyna się
strzaskanym sercem ze szkła
Północno koszmarnym zszarganiem snów
Lecz oh, bez łez proszę
Strach i cierpienie winny towarzyszyć Śmierci
Lecz oto jest pragnienie które dostarczy ich z pewnością jeśli dane mi będzie je zobaczyć...
I tylko odgłos z mej duszy wołający
Archaniele, Mroczny Aniele
Użycz mi twego światła
Przez welon Śmierci
Aż dojrzę Niebo!


autor

Monic@

Dodano: 2007-12-02 01:14:11
Ten wiersz przeczytano 416 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

julka56 julka56

Jeden z trudnych wierszy, który trzeba przeczytać
trzy razy, żeby mieć jakieś pojęcie o tym co autor
chciał przez niego powiedzieć. Myśli wyciągnięte z
głębi samego dna duszy. Może tylko znane samemu
autorowi. Gdyż nie wiadomo z czym się boryka jego ego.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »