We mnie
Wydaje się że widać przez okna do głębi
Patrz... te matowe szyby są
nieprzeniknione
Choć się pozornie z drugim jestestwo
zazębi
Zawsze nieodczytaną pozostawi stronę
Tajemnicze głębiny otwieram niekiedy
A gdy tam wejdziesz gościu miej to na
uwadze
Że w takie miejsce obcy zaproszony nie
był
A tych co zaproszeni nigdy już nie
zdradzę
Choć w burzę oceany rykiem w niebo walą
Łódź słabą wiatr kolebie rzuca na
mieliznę
Lub rozbija o skałę... marną kutą stalą
W słońcu robactwo rany wysysać się
wśliźnie
A gdy gołębiem białym wzleci pod obłoki
Dusza co z roztrzaskanej łodzi szuka
nieba
Spadną podcięte skrzydła nieludzkim
wyskokiem
Rozbite wnętrze boli ciało jak ameba
Zdarza się że ucichnie odgłos burz i
cisza
Ukołysze pokłady powiewem istnienia
Wtedy żałosnym głosem piszczy rozpacz myszą
Którą przytrzasnął ten co życia nie
docenia
Bywa i kameralnie nie do wiary miło
Że przyjacielskie ręce uścisną bratersko
Jakby się złote serce w blasku słońca
lśniło
Gdy kwitnących ogrodów nie przytłacza
zielsko
Do Vick Thor
Zanim wrzucisz kamień do czyjego ogródka
najpierw posprzątaj swój. Poczytałam twoje
poematy i wstydź się lepiej za siebie,
za te gramatyczne rymy częstochowskie
i potoczny język, który jest zbyt ubogi,
bo widzę ze jesteś młodym człowiekiem
za pan brat z literaturą a popatrz
co ty piszesz.
Jakiej wymagasz ode mnie poezji,
czy ty wiesz sam?
Komentarze (25)
Piękny wiersz o przyjaźni napisany, dopracowany, z
ciekawymi metaforami. Podziwiam Cię i pozdrawiam
serdecznie...;*
Wiersz bardzo poetycko brzmi, pełen emocjonalnych
uniesień, ale ładnie przekazany i dopracowany.
Czy faktycznie w Tobie zadra tkwi? Nie wiem za co mnie
zablokowałaś? bo:
"Bywa i kameralnie nie do wiary miło" :-)
Czy to naprawde jest w Tobie ?. Jestes az tak
zamknieta i nieufna ? Dobrze, ze czasami jednak jest
milo. Zgadzam sie z komentarzem Eloise - wiersz jest
piekny i pelen emocji.
Piękny, poetycki obraz... Wedlug mnie klimat wiersza
powinien być inny, bo w niektórych wersach szaleją
emocje.
Bardzo piękny wiersz autorko. Jestem absolutnie zgodna
z Tobą w kwestii zapraszania do ogrodu duszy. Do
wnętrza wpuszczam jedynie tych,którzy mają pokorę i
szacunek dla pielęgnowanych tam kwiatów. Wandali,
choćby najurodziwszych trzymam pod dobrze zaryglowana
bramką.Rzucanie pereł przed wieprze jest dla
nieroztropnych ludzi zawsze bardzo bolesne. Gratuluję
wiersza.
Piękny, z głębią nieodkrytych tajemnic, niezwykle
poetycki, trzynastozgłoskowy i super dopracowany
wiersz!
Obcych nie zapraszasz, ale mino to przychodzę ;)
podoba mi się Twoja twórczość. Wiersz - osłona przed
nieznanym...
zastanawiający wiersz - Julciu nie odgradzaj się -
druga zwrotka brzmi złowrogo... bo cały ambaras - by
dwoje chciało na raz - czy czytelnik ma się
zastanawiać czy jest do Ciebie zaproszony? ryzykuję i
się wciskam - cisząc się zarazem że jesteś po
przerwie.
Nie wiedziałam,że jesteś aż tak bardzo skomplikowana i
tajemnicza,spróbuję jednak przekroczyć progi.Wiersz
tajemniczy,chwilami mroczny,ciekawy:)