Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wena, wenusia


Tak mnie wena dziś rozpiera,
wiersz się sam na usta garnie,
tylko strach, bo jak nie wyjdzie...
mogę skończyć marnie.
Kochanowski pisał treny,
ach! Jak blisko mi do niego,
bo ja tremę to mam zawsze...
chyba że łyknę głębszego.
A po głębszym to ja kozak,
zęby szczerzę dookoła,
uśmiech zaraz znika z gęby,
kiedy żona – Karol!!!! ( woła)

autor

karl

Dodano: 2017-10-07 15:30:58
Ten wiersz przeczytano 965 razy
Oddanych głosów: 34
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (33)

Elena Bo Elena Bo

no widzisz, ładnie woła :)))
Pozdrawiam, Karolu, Karoleńku ...:)))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »