Wesele
Hej! Do koła!
Do Koliska!
Ludzie! Dalej!
Bawcie się!
Z lic niewieścich
Radość tryska!
Płomień z chrzęstem
Pali się!
Ogniem trunek
Wgardło wpada
Wódka rzeką
Leje się!
Pan z pachołem
Równo gada!
Dziwy, dziwy
Dzieją się!
W nocy ciemnej
Złe demony
Diabły
Z czeluści piekielnych
Schodzą się
Strachy krzesają
Ba! Trwożą
Gości Weselnych!
Jedni z nimi
Rozprawują
Inni po kryjówkach
Czmychną
Panny Borut
Deprawuje...
Cyt! I nagle
Z oczu zniknął!
W koło dalej
Goście tańczą
Czorty znikły
Minął cień
Powróciła
Radość zwykła
Rozwiał trwogi
Nowy dzień!
Zaśpiewali
Wielkim głosem
Pieśń dobyła się
Spod strzech
Weselisko
Dopełnione
Słychać młodych
Gromki śmiech!
Nigdy nie jedzcie żółtego śniegu...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.