Wesołych jaj
Świat rozpoczął się „ab ovo”
- tak czytałem daję słowo
i nic na to nie poradzę,
że o jajkach dziś zakadzę.
Zauważcie państwo sami,
że się mówi: - „Chłop z
jajami!”
Jeśli ktoś niewiastę dotknie,
słychać, że go - „w jaja
kopnie!”
Gość, co jaj nie zdążył schować,
darł się by go - „
pocałować”!
A jak ktoś nie lubi bajek,
mówi: - „Nie rób sobie
jajek!”
Kto przesadzi ciut niestety,
słyszy: - „jaja, jak
berety!”
Jaja w spodniach i na grzędzie,
na ulicy i w urzędzie!
Styczeń to, czy piękny maj,
każdy miesiąc pełen jaj.
Myją, drapią, kraszą, skrobią,
wszyscy sobie jaja robią!
Młoda, czy niewiasta stara,
jak z humorem, to: -
„jajcara!”.
Hasłem mym na cały kraj:
- Rodacy! Nie róbcie jaj!!!
Prześlę jednak ostrzeżenie:
- Strzeżcie jaja, bo są w cenie!
Jaja – bytu to podstawa!
I rozrywka to i strawa!
Faceci co lubą psoty,
niech pilnują swe
„klejnoty”!
Świat bez jajek? Ależ skąd!!!
Życzę Wam Wesołych Świąt!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.