Weźcie się ludzie do roboty
Arkadiusz Łakomiak - Dudek
Alfonse, dziwki i krętacze,
manipulanci i frajerzy,
co każdą pracę w (d)pupie macie,
byleby tylko bykiem leżeć.
Posłowie naszej niepodległej
i pudrowane miejskie cioty.
Szanowne państwo wsi odległej.
Weźcie się ludzie do roboty!
Tuptusie, żule, darmozjady,
spuchnięte mordy i żebracy.
Nie macie w sobie krzty ogłady
bo się boicie ciężkiej pracy.
I wszelkiej maści purpuraci,
którzy nosicie pierścień złoty.
Gwiazdeczki nasze, eleganci.
Weźcie się ludzie do roboty!
Migacze szerzą się w narodzie,
a niech się lenią lecz za swoje,
bo żyć, co prawda trzeba w zgodzie,
co nie oznacza, że za moje.
Nie dam się więcej wykorzystać,
dłużej nie zniosę tej hołoty,
na to cię, Polsko, przecież nie stać.
Weźcie się ludzie do roboty!
I jeszcze słówko o doktorach,
o konowałach, eskulapach
i panoszących się w mundurach.
I wyciągniętych zewsząd łapach.
O gryzipiórkach, by wiedzieli,
bo im do pracy brak ochoty,
a tylko darmo jeść by chcieli.
Weźcie się ludzie do roboty!
I cała banda was próżniaków,
żłopiących kawę, zabiurkowców.
Mających teczkę w pośredniaku
lub śpiących kątem, gdzieś na dworcu.
Klęczących rano, tuż przed radiem,
z różańcem, gotów na odloty.
I rzesze golców, leniów gwardie.
Weźcie się ludzie do roboty!
Inspiracją do wiersza, był wiersz J. Tuwima "Całujcie mnie wszyscy w d.."
PanMiś
Komentarze (91)
mocny dobry ....jestem pod wrażeniem - zaskoczyłeś
mnie tym wierszem:-)
pozdrawiam serdecznie :-)
Arku jestem pod wrażeniem zmiany trendu swoich wierszy
mocny dosadny i jakże trafny
wielki szacun za przesłanie
ale dałeś do piecaaaaa
pozdrawiam
Dziękuję bardzo za komentarze.
wn. Przykro mi, że Cię rozczarowuję. Przesyłam
uśmiechy. :)
mocne i prawdziwe, Święte Słowa...ale czy zmieni coś
ta mowa:) pozdrawiam Arku
Hm, PanMisiu, wybacz szczerość, ale... dla mnie z
pewnością nie jest to "tuwimowskie przesłanie, bo on
chciał by go całowano, a ty... do roboty gonisz, jak
ekonom jakiś. Przyznam, że oczekiwałam po każdej
zwrotce zabawniejszej puenty.
Ps. W sprawie "klęczących"(l.mn) i "gotów" (l.poj) to
chyba krzemanka ma rację.
Polityki nie cierpię ale wiersz mi się spodobał,tak
myślę że skłoniła ciebie jakaś sytuacja no i dobrze
jeszcze raz sobie utrwalę wiec poczytam jeszcze raz .
:))) fajnie:)
Zwrot "Alfonse" jest celowym zabiegiem. Takim
pogardliwym zwrotem.A czy to ciemna masa, czy
oświecona, to wszystko jedno. Co do ostatniej
sugestii. To nie wiem, ale wydaje mi się, że jest
dobrze. Dziękuje Aniu.
Czytając ma się wrażenie, że tylko peel pracuje a
wokoło lenie:)
Czy w pierwszym wersie nie powinno być
Alfonsy" albo "Alfonsi" zamiast "Alfonse"? Zastanawia
mnie, czy "zakały ciemnej masy" to nie jest
oświecona masa?
Czy w ostatniej strofie nie lepiej od "Klęczących
rano, tuż przed radiem, z różańcem gotów na odloty."
byłoby "Klęczący rano, tuż..."?
Miłego dnia.
Czytając ma się wrażenie, że tylko peel pracuje a
wokoło lenie:)
Czy w pierwszym wersie nie powinno być
Alfonsy" albo "Alfonsi" zamiast "Alfonse"? Zastanawia
mnie, czy "zakały ciemnej masy" to nie jest
oświecona masa?
Czy w ostatniej strofie nie lepiej od "Klęczących
rano, tuż przed radiem, z różańcem gotów na odloty."
byłoby "Klęczący rano, tuż..."?
Miłego dnia.
Komentarz słowny niewierszowany.
Super PanieMisiu ...
+ Pozdrawiam serdecznie
Świetne Tomku. :)
Jestem pod wrażeniem. Brawo!
Świetnie napisane.
Pozdrawiam;)
to zawdzięczamy dziś komunie
co hen przed laty przykład dała
największych żuli i nierobów
do władzy wtedy chętnie brała
a tych co mieli trochę szkoły
i nie stronili od myślenia
to próbowali szybko zgnoić
albo wysyłać do więzienia
dzisiejsze lumpy chciał czy nie chciał
o tamtych czasach też słyszeli
nawet nie myślą więc pracować
oni do władzy też by chcieli
w dawniejszym UB dobrze wiemy
że nie służyli tam rodacy
a więc dziś cygan czy ciapaty
też do uczciwej nie chce pracy:)
wiersz nie gorszy od oryginału
pozdrawiam pięknie:)