Wiatr
Wiatr
Bez szelestnie płynie po między palcami,
delikatnie muskając skórę
swoim nierównym oddechem.
Nieubłaganie pokazuje drzewom,
którą stronę mają go słuchać,
gdyż do nich często przemawia.
Niezależnie stawia kroki
na kłosach zbóż,
gdyż często po nich biegnie.
Jako malarz potrafi malować niebo
poruszając bezwładnymi chmurami.
Nie jednym potrafi nieść radość
jak i drugim,
łzy bezradności.
13 lip 07
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.