A wiatr tańczy
Wynurzyło się z wody.
Rozgarnęło szuwary.
Przećwiczyło wspinaczkę
na konarach zrudziałych
kasztanowców. Nad łąką
przeleciało, niezdarnie,
zachmurzone po brzegi.
Pominęło dziewannę.
Za kominem przysiadło,
już w przykrótkich promieniach,
i zsunęło się z dachu.
Będzie ścianę podpierać.
Zosiak
Słonecznego dnia :)
autor
Zosiak
Dodano: 2017-09-09 06:31:51
Ten wiersz przeczytano 4958 razy
Oddanych głosów: 107
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (158)
Bardzo ładnie, ciepło i magicznie, pozdrawiam
serdecznie.
Dziękuję, Wam, za wszystkie poczytania :)
Za Wiktorem pochwała poezji
Wiersz - jak zawsze - po prostu - "zosiak" - znaczy
sie - znakomity. W majowej aurze - calkiem inczej
(albo przeoczylem) - w-ogle nie widzialem zimnej
Zoski:)
serdecznie pozdrawiam:)
Ale fajniusi Wiersz!
Super! Dziękuję, Zosiu, zapisuję natychmiast w
ulubionych :-)
Pozdrowionka :-)
magiczny ciepły wiersz, potrafisz czarować słowami :))
pozdrawiam cieplutko :)
Miło :)
Dziękuję :)
Piękny:)
Przyznam Ci się do czegoś:)
Często sobie czytam Twoje wiersze:)
Może kiedyś choć troszeczkę Ci dorównam:) Pozdrawiam:)
Dziękuję, Grażynko :)
Dorotek, jak zawsze :))
Kapryśne to słoneczko,
a wiersz przedni, jak zwykle.
Serdeczności przesyłam :)
ale co ja się pytam? co? :-) pewnie "dzień dobry" :-)
świetnie jak zawsze :-)
bielka, bluszcz, dziękuję Wam. Miło :)
... urokliwy, pełen magii... spokojnego wieczoru :)
Pewnie to był walczyk, śliczny:)
Pozdrawiam:)
olina :) Cieszy mnie to :)