Wiatrem znad morza
powiało wiatrem znad morza
zaszumiały sosny karłowate
słońce zaszło za horyzont
serce łkało blade
dobry boże
dlaczego nie zostałam aniołem
skrzydłami osłaniałabym
do ciebie drogę
każdy dzień radością się budzi
każda noc tęsknotą zachodzi
do szaleństwa kocham twoje oczy
/...Twoje oczy są... jak morza szum, jak złote piaski wydm, to bursztyn w dłoniach mych.../ Napisany - Reda 2. 03. 2009. Dodany - 29.05.2012.
autor
(OLA)
Dodano: 2012-05-29 00:06:43
Ten wiersz przeczytano 1149 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
"do szaleństwa kocham twoje oczy"
Mmmm...niezmiennie :)
Witaj Olu.Miłość sprawia, że czujemy w sobie piekno.
Ciekawie opisałaś to, które masz w sobie. Pozdrawiam:)
oczy - jak zawsze im wierna i choć bez skrzydeł to
ciągle w powietrzu, jest ok.
Piękne wyznanie, i jak zawsze, puenta o tych jedynych,
czarujących oczach... Można się zapomnieć...
Pozdrawiam serdecznie:)
To morski wiatr przywiał tę miłość,a Dobry Bóg ją
ochronił.Piękny wiersz+++
OLU potrafisz zaczarowac czytelnika aby poczuł
niesamowity klimat i ciepło płynace z serca - jak
również cudownie opisujesz morskie obrazy tak bardzo
bliskie memu sercu
Piękny miłosny wiersz, czuje się w nim oddanie, bez
reszty.
Pozdrawiam:)
yamCito- dziękuję poprawiłam wiedziałam nie wiem jak
to się stało...myślę że zmęczenie dało o sobie znać...
to muszą być wyjątkowe oczy, bo już o nich u Ciebie
czytałam i pamiętam,że też w takim uniesieniu:)
Pozdrawiam ciepło:)
Witaj!
Jestem zauroczona
uroczym wierszem!
Serdecznie pozdrawiam.
Takie wyznanie, że ho, ho ho! Pięknie, z ikrą o
miłosnym zauroczeniu, takim na zawsze:)
Pozdrawiam majowo:)
Bardzo fajnie! Pozdrawiam!
tak, to szaleństwo, cudowne szaleństwo miłości :-)
Bardzo ładny wiersz. Hmmm... Olu 13 maja byłam w
Redzie, może przechodziłyśmy obok siebie, spacerowałam
w parku. Serdecznie pozdrawiam
Czasem to, co się pamięta, jest uroczystym jak święta.