wiązka
padająca na obiekt – rozszczepia się
ludzki dylemat
na prawo czy lewo
a potem i tak pojawiają się wątpliwości
co by było gdyby
w ostatecznym rozrachunku
światło znów się zespala
aż do następnej przeszkody
dopóki dopóty
nie wypali się jego źródło
autor
Donna
Dodano: 2016-12-16 12:48:16
Ten wiersz przeczytano 939 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
Zycie pełne światłocieni.Lepiej nie
gdybać.Zdecydowanie kochamy światło, czasem szukamy
chociaż jednego w tunelu.Wszystko dzieje się po coś,
choć nie zawsze po naszej myśli. Pozdrawiam.