Widzę...
Twoje spojrzenie
jak wiosny lśnienie
ciepłym,świeżym wzrokiem
szafirowym okiem
spoglądasz na mnie
Moje zmysły obudzone
jak pąki jabłoni
rozwijają się
od tego patrzenia
Gdy tak na mnie patrzysz
wszystko jest inaczej
smutki radością się stają
tęsknota w spełnienie się zmienia
Czasami wzrok Twój
wilgocią przenika
błękitnymi perłami zroszony
i dzikość widać czasami w spojrzeniu
dla miłości niespełnionej.
autor
gorza
Dodano: 2007-04-03 09:17:27
Ten wiersz przeczytano 477 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Też tak lubię patrzeć , ładny wiersz o miłości czyta
się przyjemnie tak trzymaj
,,i dzikość widać czasami w spojrzeniu
dla miłości niespełnionej.''
Owszem - widać, nie tylko w spojrzeniu.
zostawiam głos i życzę jak najwięcej takich wierszy!