Widzę zaciemnione niebo
Widzę zaciemnione niebo
W twych gradowych źrenicach
Coraz częściej zachmurzonych
Kiedyś na mój widok pojawiała się w nich
Igraszka ciepłem wibrująca i promyk,
Co dziś tak szybko gaśnie...
Nie widzę gwiazd, nie widzę błysków,
Obojętność jak toń wody niezgłębiona
Osiadła leniwie na spokojnym stawie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.