Widziadło
Całkiem radośnie martwy
A jednak chcę cię pamiętać
Dotykam owoc twój najświetszy
lecz przecież nie ma ideałów?
Już czytam z twoich warg niemalże
i wiem dziś dlaczego umierałem
To wesoła śmierć
Co jest i jej nie ma
Jak byt i nie byt jednocześnie
Coś tak jak my niemożliwego
Widze to
bo ty
mi na to pozwalasz
Zaprawdę
rozpieszczasz mnie
w bez niej...
autor
Crackerman
Dodano: 2007-02-10 01:28:14
Ten wiersz przeczytano 591 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.