WIDZIAŁEM
Widziałem sny
skruszone w proch
leżały w pamięci
zagubione
Widziałem serce
złamane na dwoje
upadło gdzieś w duszy
niespełnione
Widziałem twarz
płaczącego anioła
lśniła w promieniach słońca
wciąż wierzyła
autor
OLTYS
Dodano: 2009-01-18 00:00:10
Ten wiersz przeczytano 1003 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
Ładnie i ciekawie brzmi "widziałem sny skruszone w
proch..."
bo ten Anioł w niebie zawsze wierzy i wciąż daje nowe
szanse...on ufa tobie człowieku...
ważne by to co się widzi umieć ocenić i wyciągnąć
wnioski
wiersz ten jest taką próbą
pozostawia czytającemu własną wizję widzenia
tymbardziej jest ciekawy
Piękny wiersz, pozdrawiam ciepło:)
wymowny wiersz ,nie kazdy moze dostrzec to co w duszy
sie kryje,podoba mi sie
Anioły przestają chyba wierzyć ostatnie ( albo nigdy
nie przestają) ...ktoś nam musi przecież dawać
nadzieje , gdy widzimy , że miłość odchodzi. Bardzo
ładny wiersz.
Podoba mi się Twój wiersz. Nic dodać, nic ująć.
Nadzieja umiera ostatnia - refleksyjny wiersz.
Wiersz zmusza do refleksji,no a wiara-tu ma też
b.wiele postaci..powodzenia
pieknie opisana nadzieja :)
Bardzo refleksyjnie... Pozdrawiam
wszystko zobaczyłeś i uwierzyłeś plus
Wiara i nadzieja pozwalaja zyc nawet gdy sny skruszone
w proch i serce zlamane na dwoje..
mimo klęski i nieszczęscia czesto nie potrafimy
uwierzyc w to ci sie stało i nadal zyjemy wiara i
nadzieją. piękny ten wiersz:)
Mimo ze wiele bolu jest tez miejsce na odrobine
nadziei i wiary.Piekny wiersz