Wieczór
Ciemno
Zmrok zapada
Kwiaty zamykają oczy
Na trawach mgła osiada
Robaczki mrówki spać się kładą
Świerszczyki ostatni koncert dają
Wszystko pachnie wieczorem
Takie senne takie ciche
Odpoczywa po dniu ciężkim pełnym zajęć:
kwiaty przez dzień cały tak pięknie w
Słońce patrzyły
trawy zieleniły się z całej mocy
robaczki mrówki jak zwykle zabiegane
koniki polne zmęczyły nóżki skakaniem
a świerszczyki swoje graniem
I tak wszystko zasypia coraz głębiej
coraz ciszej.
Cisza - tak brzęczy mi w uszach
Tak cicha okrywa świat natury
powoli delikatnie niczym materiał utkany
z najcieńszej nitki świata
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.