wieczorna cisza
wieczorem cisza
przenika umysł i ciało
jest tak wymowna ,
że krzyknąć by się chciało
lecz już nawet
na krzyk nie ma siły
bo przecież z dnia na dzień
stajemy bliżej naszej mogiły
Warszawa ,16.1.
2011
autor
Tomasz Rudnicki
Dodano: 2011-01-18 09:14:56
Ten wiersz przeczytano 841 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
wielka sztuką jest nauczyć sie jej słuchać...
warto krzyczeć...może to nas oddali od tego, co
nieuniknione:)))) krzyk radości np. :)))))
Wrócą siły, odejdą myśli na temat mogiły
Starzejemy sie,fakt.Ale zeby z tego powodu popadac w
melancholie?++