Wieje wiatr
Za oknem wiatr wieje,
Drzewa kłaniają się jego potędze,
A ich liście tańczą w rytm,
Tylko im wiadomy.
Ale czym wiatr jest dla naukowca?
Niżem atmosferycznym, który właśnie
znajduije się w miejscu jego obeności,
Dla fizyka? Siłą, której wartość, zwrot i
kierunek wciągle się zmieniają.
Dla astronoma? Ruchem powietrz, który może
uniemożliwić zobaczenia skorupy planety.
Dla żeglarza? Zapowiedzią sztormu, który
zniszczy łódkę.
A czym jest dla mnie? Właściwie sam nie
wiem,
Może jest On podobny w sile do słów:
"Kocham Cię",
A może jest okazją do napisania
wierszu...
Ale na pewno jest szeptem Boga mówiącym
zawsze: "Czyń dobrze..."
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.