Wielkość słabości

@ZOLEANDER - - pięknie dziękuję :*)

@Ateno - - to jest ich w takim razie strasznie mało...
Świeczkę trza! :)

Dziękuję :*)

@M.N-- czego się tu wstydzić?? Właśnie tego nie
rozumie...

Dziękuję :*)

@Arek Bordo - - szczerze powiem, że widziałam 2 razy (
slownie: dwa.) placzacego faceta w moim długim życiu.
Szczere to było z pewnością a mnie tak strasznie
rozczuliło, że choć to było bardzo dawno pamiętam
każda łzę...

Dziękuję :*)

@karmarg - - też tak myślę :) dziękuję :*)

@krzychno - - ponieważ nie zmienia nic treści a
faktycznie jest płynniej, skorzystałam z twojej rady
:)
Dziękuję :*)

Witaj Ewuś:)

Wierzę w to co napisałaś i to bardzo:)

może ale zaznaczam może by było lepiej dla płynności
czytania napisać

"Wielkość serca pokazujesz
gdy łeż swoich nie maskujesz
mocno ja w to przecież wierzę
że mężczyźni płaczą szczerzej"

Pozdrawiam Ewuś serdecznie:)

Zatrzymuje zastanawia... ciepło pozdrawiam

Trzeba być prawdziwym mężczyzną żeby zapłakać
szczerze:)
Pozdrawiam Ewuś***

Mężczyzna, który płacze to wstydzi się tych łez i
dlatego jest bardziej szczery w tym płakaniu...
pozdrawiam

recepta jedna
na lale
faceci nie płaczą
wcale

wybacz dosłowność :)

coś w tym jest - rzadko to im się zdarza ale myślę że
szczerze:-)
pozdrawiam

@Eve--dziękuję pięknie :*)

@Ola--o tak, z tym się spotkałam, i wtedy jest taka
szczerość! :) :)

Dziękuję :*)

Rzadko, ale jednak.
To prawda.
Pozdrawiam!