na powitanie
Rozpędzone sanie zimy,
ciepły promień światła w locie
niechaj niosą po kres nieba
- dobroczynność tego oceń,
wagą mocy, bo toruje,
różowiejąc o świtaniu,
szlak dla myśli, gestów ciepłych
podkreślonych w powitaniu…
autor
Maryla
Dodano: 2008-12-12 08:28:41
Ten wiersz przeczytano 2220 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Miłe ciepło emanuje z wiersza...oby całą zimę
ogrzewała nas Twoja nioceniona...poezja Marylko.
Bardzo wyrazisty, cieply utwor. Stworzylas w nim
kolorowy klimat. Z takimi wierszami nawet na Syberii
robi sie przyjemnie cieplo. Lirycznie...Pozdrawiam
Bardzo rytmiczny, dobry wiersz.
Nie ma takich lodów których nie można by było roztopić
i wtedy przyjemnie, ciepło i miło:)
Wiersz jest pieknym uklonem w strone nadchodzacej
zimy, oby tylko zechciala wyciagnac do nas reke.
Z wiersza wydobywa się wielka radość i optymizm...
Bardzo mądrze w kilku słowach...
Nadchodzi nowy dzień, promienie słońca nas witają i od
razu w dobry nastrój wprawiają.
Szkoda, że zimy tak mało, oby jak najwięcej słońca -
bardzo ładnie i ciepło.
Miło witać dzień takim ciepłym wierszem.
...na powitanie ...wszystko czego pragniesz niech się
stanie ...miły wiersz...
Ty podrozujesz po sniegu ja na
promieniach slonca ku niebu sie wznosze,,
obie w marzeniach siegamy gwiazd,,,
sliczny wiersz.
zauroczyłaś cieplutką impresja suną sanie a z nimi
uśmiech dobroci Piękna sceneria z serca wyszła wyrazy
uznania
Jak dobrze że słonko jest i daje promień i oby nigdy
nie zabrakło nawet zimą tych promieni
życia..powodzenia
hmm... dobre słowa od rana zmieniają pozytywnie
nastrój ... ładna metafora ... sanie zimy
Miłe powitanie:-)