***
Dla Pana K. i Pana J.
gdzie się podziałaś?
uciekłaś?
ode mnie.
musnęłaś skrzydłami
dźgnęłaś rogami
zaczepiłaś
i znikłaś
tak się nie robi
Proszę Pani
mogłaś się chociaż ładnie pożegnać
przynajmniej miałabym szansę Cię
zatrzymać
uwięzić
a teraz bezczelnie śmiejesz mi się w
twarz
pokazujesz się tylko na innych,
szczęśliwych, ludziach
i udajesz, że dla mnie nie istniejesz
Proszę Pani Miłości tak się nie robi
ale pamiętaj, ze mną tak łatwo się nie
wygrywa.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.