* * *
Kochanej Justynce
Tyle miesięcy minęło już
I tyle wspomnień pięknych
Zapisałem w swej pamięci
- dzięki Tobie
Tyle wspólnych spotkań już
Przepłynęło w czasie
I wszystkie przeżywałem bardzo
- dzięki Tobie
Tyle miłych gestów zobaczyłem już
A każdy wrył mi się w pamięć
I nigdy ich nie zapomnę
-dzięki Tobie
Tyle pięknych słów powiedziałaś mi
A każdym karmiłem się jak dziecko
I ciągle je powtarzam
- dzięki Tobie
Tyle błogich stanów odczułem już
Patrząc i wielbiąc Ciebie
W każdym skrawku nieba przebywałem
- dzięki Tobie
Tyle miesięcy minęło już
A TY smuciłaś się, choć nie powinnaś
A jednak wiem, że
- przeze mnie
Tyle wspólnych spotkań już
I tyle razy źle coś zrobiłem
A Ty się złościłaś
- przeze mnie
Tyle miłych gestów okazać chciałem
Lecz wychodziło inaczej
I inne stany wzbudziłaś w sobie
- przeze mnie
Tyle pięknych słów powiedzieć
chciałem
Lecz w żartach padły inne
I tak bolało Cie
- przeze mnie
Tyle błogich stanów chciałem byś
odczuła
Lecz wyszło jakoś całkiem inaczej
I jeszcze gorzej się poczułaś
- przeze mnie
Zbudowałem swój nowy świat – DZIĘKI
TOBIE, a Ty tyle miłych chwil straciłaś
– PRZEZE MNIE
Chciałbym zbudować lepszy świat – DLA
CIEBIE, i chciałbym żebyś znów dała szansę
– DLA MNIE
- nie wiem co powiedzieć, bo słów już brak i nie wiem co mam zrobić, ani nawet jak
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.