W y z n a n i e

Oczekiwanie na sercowe uniesienia w towarzystwie
przyrody. Ładnie.

Jeżeli będę kiedyś pisał list miłosny, to jakiś
fragment stąd zacytuję.

Oj tiramisu swoim komentarzem pokazałeś kim jesteś
andziu wandziu maciusiu czy jak tam was zwą- jeżeli
miarą wielkości wiersza dla was jest top nic więcej
nie można dodawać do takich komentujących. nie
oszukujmy się bazyliszek pisze lepiej i ma odwagę
pisać pod swoim nikiem a wy co? Nie ma w tym tekście
za grosz poezji, ani metafor a te opaty to snują się
po całym wierszy jak smród po gaciach. Znowu więcej
głosów niż komentarzy bo połowa się wstydzi napisać
swój nik lepiej to załatwić na gg:)Pozdrawiam
wszystkich z Kółka R.:)))

ładne wyznanie- sercem pisane.... pozdrawiam....

Chciałabym by do mnie tak ktoś mówił, chyba każda
kobieta potrzebuje pięknych złudzeń, dla mnie :)
dziękuję i słonecznie pozdrawiam :))

Zamień kolejność proszę :/Kroplą deszczu bądź/ na Bądź
kropla deszczu. Reszta bez zastrzeżeń. Każdy z nas
pisze jak potrafi. Pozdrawiam

Te "opary" i mnie rozsmieszyly. Maja racje inni
kometujacy Twoj wiersz ... nie zmieniaj stylu, Twoje
metafory sa cudne. W komentarzach dajesz pole do
popisu wszystkim koneserom poezji przez "P". Jezeli
taka niezliczona ilosc Autorow z Beja napisala Ci, ze
wiersz jest piekny to nie mam zamiar wyprowadzac Cie z
bledu. Niestety za same "opary" nie moge Ci dac
plusika...poczekam na lepsze metafory.

Wiersz piekny, bardzo, bardzo. Pozdrawiam.

szybko płyną dni, tak szybko spływają łzy..." Cały
świat kolorowy dam Ci jak na dłoni, Twój czar, wdzięk
i uśmiech do tego mnie skłoni. Miłość wygrywa chcemy
czy nie ona nie pyta , bierze za rękę i każe iść .

Mmm.. pięknie wyrażona miłość... w sposób subtelny i
delikatny... pozdrawiam cieplutko :):):)

takie wiersze to się czyta z zapartym tchem

...kobiety lubią takie wyznania...

Bądź szeptem wiatru
pośród zieleni drzew.........:)

Chciałoby się powiedziec eureka!

Twoje wiersze autorze irytują dlatego, że są podobne
do Twoich komentarzy. Nigdy nie dostrzegasz
niedoskonałości w komentowanym wierszu i zbyt czesto
umieszczasz przesadnie akcentowane gratulacje dla
autora. I tym samym rewanżują Ci się inni. W Twoich
wierszach jest praktycznie zawsze wyłożona “kawa
na ławę” i to przy pomocy tak sztucznych, czasem
wrecz cudacznych metafor, że ucieka z wiersza chocby
szczątkowy liryzm. Jest takie natrętnie powielane,
napuszone pokazywanie pseudo-romantycznych wyobrażen o
świecie uczuc. Drepczesz w miejscu, co oznacza, że w
gruncie rzeczy cofasz się w rozwoju.
To oczywiście moje zdanie

Sporo tego w pobożnych życzeniach peela, czy podoła,
czy doczeka się spełnienia? W wierszu zapewne tak,
czego peelowi życzę.