***
Dlaczego spoglądasz nieśmiało
na nieboskłon szukając
Altocirrusów, kiedy popijasz
wytrwanym winem
środki nasenne?
Puśccie niebiańską muzykę z taśmy
przemysłowej.
A kiedy spotkasz Anioła
który spojrzy szmaragdowymi oczami
zaproszą się okruszki
wzruszenia. W popiele.
Usuniesz je.
Szybko i pogrzebaczem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.