* * *
Stercząc w bezruchu
otchłań miłości mijamy.
Pytając siebie czy warto,
udawać zakochanych.
Wiatr przyniósł ci uśmiech,
mnie ofiarował skrzydła.
Lecz tu i teraz rezygnuję,
już mi się to nie przyda.
Miłość jest rzeczywistością,
a nie tylko potrzebą.
Tutaj wcale nie musisz
być alfą i omegą.
... żadne z nas nie musi.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.