***
"Wzgardzenie moją miłością
było grzechem...
lecz nie większym złem
jakie ja popełniłam dotychczas
Bywają miłości i miłości
moja była tą drugą mniej znaczącą
Dla Ciebie zgładzenie mnie
śmiejącej się było czymś nieuchronnym
czego i tak byś mi nie oszczędził...
Uznałeś że wcześniej
będzie mniej bolało...
i pewnie miałeś racje
Twe odejście nie było przystankiem
pomiędzy
To kara za moją próżność
Wiem... "
autor
Martik
Dodano: 2006-09-11 11:05:27
Ten wiersz przeczytano 406 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.