***
dziękuję
za wszystko
za każdy uśmiech
za każdy krzyk
gdy świst i brzęk w ucho
zgniata fatamorganą
dotyk dłoni na twarzy,
Potok łez na paznokciach
czy to łzy?...
czy krew?...
I pocałunek żółto-papierowy
Gdy krwią plujesz i oddychasz
a oczy bezgłośnie szepczą
nie bój się
autor
Srebrna Obrączka
Dodano: 2007-05-06 10:41:38
Ten wiersz przeczytano 321 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.