...
Sprawdzam czy jeszcze istniejesz.
Nie.
A serce biło.
Co się z nim stało?
Sprawdzam czy jeszcze istnieje.
Tak.
Bije tak słabo.
Kto mu zabrał radość?
Czy to co we mnie jeszcze istnieje?
Wątpię.
Nic nie czuję.
Po co szłam za Tobą?
Nie wiem.
Zyskałam tylko coś co mnie przygniata.
Nadzieja.
Tak się jej obawiałam.
Ale czy bez niej cokolwiek by istniało?
Miłość przecież rodzi się z nadziei.
autor
Agata04
Dodano: 2009-01-11 16:49:55
Ten wiersz przeczytano 400 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
dobrze powiedziane i nakłania do refleksji:) na Tak
Szkoda,że nie ma tytułu,bo treść interesująca ,a
dobrze dobrany tytuł zachęca do przeczytania wiersza.
Pozorny chaos, ale pod nim setki uczuć. Bardzo ładnie
to oddałaś. Całkiem mi się ten utworek podoba.