-1-
Ty jesteś moja modlitwa
Moje wielkie uspokojenie
Cień lampy na ścianie
Niedosyt i pragnienie
Ty jesteś moja poezja
Moja cicha muzyka
Sopranem i basem
Wzdłuż czasu płynie
I skrapla się liryka
Dla ciebie pięciolinię
Na krańcach świata
Rozciągnę jak tęczę
Na niej rytm serc
Oddechy i szepty
Nocą udźwięcznię
Dla ciebie kochana
Płomienie rozedrgane
Dla ciebie słowa
Nieśmiałe i ciche
Niewypowiedziane
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.