***
Ty i ja serca dwa, które złączyć się nie
mogą
bo są innym przeznaczone …
Ten Ktoś ciągle na nie czeka …
Tęskni … Wzdycha … Pragnie
go.
Myśli o nim nieustannie, a ja nadal nie
wiem Kto?
Czy już przeszłam koło Niego?
Czy ja Go wogóle znam?
Jak rozpoznać w tłumie Tego, który
szczęście może dać?
Tego co mu serce skradnę i ja też pokocham
Go.
Wierze jednak, że niedługo …
Może miesiąc …
Może rok…
A odnajdę Go nareszcie by pozostać tylko z
Nim.
By uwielbiać… kochać …
czcić…
By po prostu razem być.
Komentarze (1)
Napewno miłość Cię odnajdzie, nie pominie.
Cierpliwości ;)