[*] [*] [*]
Zbyt wcześnie zasnęła..zbyt wcześnie odeszła do Boga..
Nie znałam jej duszy
Nie znałam imienia
Nie słyszałam marzeń
Nie widziałam cierpienia
W korowodzie ludzi w ten dzień stałam
nieznajomą dziewczynę ze łzami żegnałam
Choć nie znałam jej długo
bliska była serce memu
18 lat miała...
Pytałam:" Czemu? "
Dlaczego odeszła?
Czemu do Boga odleciała?
Odpowiedzi od Niebios nie usłyszałam..
Krok za krokiem
W ciszy pamięć jej chowałam
Odeszła po cichu
Po cichu usnęła
W swoje urodziny na zawsze zasnęła...
Oby Tam....było Ci lepiej..[*]
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.