[*]
Sąsiadce w dzień jej śmierci * Przekrocz próg wieczności w spokoju...
Wezwał Cię Stwórca
Do Siebie przywołał
Ziemia nie będzie już
Przykrą dla Ciebie
Nagroda Cię czeka
Wieczności tam w niebie
Odpoczniesz...
Boś życiem zapewne zmęczona.
My przyjdziemy na grób Twój
Z kwiatami wdzięczności
Za uśmiech i dobro nam dane
Złożymy modlitwę
Wieniec i kwiaty
A Ty na nas patrz wciąż
Z balkonu tamtego
Jak z okna domu Twojego
Tyle, że od dziś już wiecznego...
...bo śmierć przychodzi cicho... nie pyta, nie prosi, zabiera... nie oddaje... a człowiek umiera...
autor
Firmly
Dodano: 2007-03-08 18:00:42
Ten wiersz przeczytano 962 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.