Wiersz 74
Obudziłam się dziś rano
obróciłam głowę w prawo
rozmazując czarne włosy na poduszce
Potarłam blady policzek
z którym igrały kolory słońca
Wyciągnęłam ciepłe ręce
na powierzchnię miękkiej kołdry
Wtedy umarłam
zdałam sobie sprawę,
że nadal jesteś jej
dla Piotrusia pana
autor
MarTusia22
Dodano: 2007-04-12 22:18:39
Ten wiersz przeczytano 445 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.