***
Nie mam odwagi, by powiedzieć
co tak naprawdę czuję.
Nie mam odwagi odsunąć się od Ciebie
kolejny raz.
Nie chcę, byś dowiedział się,
co od dawna knuję.
Boję się spojrzeć w twe oczy
i uwidzieć żal.
Daj mi odwagę,
by powiedzieć, co jest grane.
Daj pewność, że
nie znienawidzisz mnie.
Obiecaj spokój,
chociaż przez krótki moment.
I, że nigdy w Twojej głowie,
nie zagości strach.
A ja spokojnie pójdę w swoją stronę, swoją drogą podążę, zupełnie inną od twojej, zupełnie inny jest mój cel...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.