...
***
przyjdź proszę,
nie mogę sama w ciąż oddychać.
bez sensu ,nieważny każdy dzień,
oplecione nadzieją każde słowo.
dźwięk każdy bez echa się odbija,
bez koloru niebo ,bez szeptów noc...
a ja... jak martwy ptak ,
któremu wiatr rozdarł skrzydła.
nie dając szans by poleciał dalej
autor
cherubinek
Dodano: 2007-02-20 23:30:03
Ten wiersz przeczytano 452 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.