Wiersz czterysta dziewięćdziesiąty
Z nienawiścią i bez otwartości
nie chce żyć
bo życie otworzyło
się dla mnie
w podzięce otwieram się
na wszystkie zamknięte drogi
co prowadzą do miłości.
A ty radości
nie bądź jak
to skrzydło wiatraka
o którym zapomniał wiatr
kręć się nieustannie
by wiatr przywiał mi
chwile radosne.
Mi nie trzeba
dwa razy powtarzać
co jest w życiu najważniejsze
a ile razy wam
trzeba to powiedzieć.
autor
neplit123
Dodano: 2019-08-08 16:34:30
Ten wiersz przeczytano 412 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Czasami źli ludzie potrafią żerować na otwartości
drugiego człowieka.
Pozdrawiam serdecznie :)
Wiemy, wiemy, ale często doceniamy gdy stracimy.
Pozdrawiam
Nie wszystko na sprzedaż, jak napisał Sławek ludzie są
różni-:_
...ja wiem co w zyciu jest najważniejsze, to zdowie po
pierwsze i miłość po pierwsze... Pozdrawiam serdecznie
:)
Niby każdy wszystko wie, a ciągle jest
wszystkim źle.
ja też otwieram się
na wszystkie zamknięte drogi
co prowadzą do miłości.
Na nadmiernej otwartości można się przejechać, bo
ludzie są różni. Z resztą przesłania zgadzam się.
Z przyjemnością przeczytałem i ucieszyłbym się za
skomentowanie mojego wiersza.
Serdecznie zapraszam. :)