Wiersz dwieście dwunasty
Pewnie uznacie mnie
za wariata
bo śmierć
nazwałem swoją przyjaciółką
i wcale jej
się nie boję
choć chciało by
się powiedzieć
nie odchodź me życie
życie nie odejdzie
choć umrzemy
ono się tylko zmieni
ale jedno
muszę wam powiedzieć
że zdecydowanie
cmentarz nie jest miejscem
dla malutkich dzieci
autor
neplit123
Dodano: 2017-08-18 14:47:44
Ten wiersz przeczytano 291 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Każdy kiedyś umrze. Pozdrawiam serdecznie.
Też tak uważam ale ... i dzieci śmierć zabiera
Pozdrawiam w zadumie
Oj ty wariacie :)
Zdecydowanie nie jest.
Pozdrawiam.
Śmierć będzie wybawieniem dla wielu z nas.Smutkiem dla
potomnych. A życie? Niech wiecznie trwa! Pozdrawiam.
Miłego dnia.