Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wiersz lekko nawiedzony



Nowy Rok to niewiadoma...
Stary zaś na wyczerpaniu,
ale skoro pod wieloma
istotnymi aspektami
był szalonym draniem huncwot,
rzeknę - precz! Już sobie idź stąd!

Nikt za takim nie zatęskni
i łez ronić też nie będzie,
już wystarczy, że nam smęcił,
niósł zarazę, maski, więził,
tupet miał i czelność ludziom
sprzyjać owszem, lecz na zgubę!

Czas wysadzić gościa z siodła,
niech zabiera „piękną” w Troki,
dość tej grandy na okrągło,
ziania złością tak jak smoki.
Na psa urok, to rok stary,
ja zaklinam, rzucam czary,

zgiń, przepadnij, maro czarna,
niech pochłonie ciebie płomień,
sam się tą zarazą zaraź!
Niech wypali, co złe ogień!
Potem będzie trochę swędu,
po przyczynku do obłędu...






autor

marcepani

Dodano: 2020-12-29 18:46:36
Ten wiersz przeczytano 1028 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Satyra Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (19)

Mily Mily

Chyba obie formy są dopuszczalne.

marcepani marcepani

Psim swędem - ale niech będzie swądu :)

Zosiak Zosiak

"Niech wypali, co złe ogień!
Potem będzie trochę swędu"
Myślę, że jak wypali to będzie trochę swądu, a nie
swędu.
Ale może się mylę :)

Mily Mily

Każdy sposób dobry na przegonienie uciążliwości
mijającego roku ;)
Pozdrawiam :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »