Wierszyk na dobry sen
W pudrach i różach zasypia niebo,
troskliwie tuląc zmarznięte drzewa,
które straciły całą swą godność
i radość życia, by z deszczem śpiewać.
Rogal zaś dojrzał siebie w jeziorze
i z dostojeństwem przyjmuje gości,
parę wędrowców co z listopadem
szuka w zaroślach kwiatu paproci.
Srebrzystą nutę odgłosów nocy
zakłóca tylko znajomy chochlik,
ścieląc posłanie pod wielkim dębem,
samotny dziwak, lubi się złościć.
Ty też już wkrótce mój czytelniku,
wpadniesz w głębiny swych marzeń
sennych,
niech Ci się przyśnią bajkowe strofy
i najpiękniejszy wierszyk jesienny.
Komentarze (25)
No, no, no. Piękny to on jest, ten Twój wierszyk.
Spodobał mi się, bardzo... Pozdrawiam. Miłego dnia...
bardzo uśmiechnęłaś.
marzenia senne bardzo na czasie.
pozdrawiam :)
jakie to milutkie i bajkowe Pozdrawiam serdecznie:))
*Bajkowo:)
ślicznie,bajkowwe,,,,,
Ślicznie, bajecznie. Pozdrawiam
sennie... jesiennie... bajkowo....jakże się miło
zrobiło...
świetny :)))
miłego dnia, Małgosiu
o tak! Wiersze są świetne na chłodne jesienne
wieczory
Pięknie:)
Pozdrawiam :)