wierszyk (nie)wyczesany
z dedykacją dla Mixi i Madi :)
W poszukiwaniu grzebienia
miotam się dzisiaj po chacie,
bo wiecie, czasem czesanie
wskazane - gdy coś zbyt kudłate.
Poniosło gdzieś starą szczotkę,
a grzebień utracił zęby.
Założyć na łeb pilotkę?
W uśmiechu wyszczerzyć szczerby?
No pomsta! Myśli kosmate
spod czapy się wymykają.
Ogłaszam więc tu znaleźne!
List gończy puszczam po kraju!
W zamian za zgubę (patrz wyżej)
znalazca otrzyma bez zwłoki
nowiutkie wałki na parę,
do pary - dwa papiloty.
Do paczki dołączę instrukcję ,
jak kiełznać kosmate myśli.
Zamienić na zakręcone?
Chcesz wiedzieć? Grzebyk mi przyślij!
Komentarze (72)
A w rączkach la guitarra
mam włosy kudłate, myśli zakręcone, a usta w ciup:)
Wonder bellezza! Uśmiechnęłam się po sam tył głowy ;D
Ukłony!
no nie o wargach przecież mowa
ale co murzyńskie?
Bomi, a Ty takie murzyńskie masz? Bo już kiedyś coś
było przy frezjerze.
kosmate na zakręcone, dobre:)
moje to trzebaby grabiami... pozdrawiam
Kołtuństwo nas nie dotyczy, Mixi. Ciachniemy Eli
kołtunek i będzie po krzyku.
Ciekawa jestem Madi, kto później da radę kołtunom he
he he chyba pilot jeszcze raz będzie musiał
przelecieć...Ela mnie zabije chyba :)))))
Fajna porcja humoru. Jeśli znajdę ten grzebyk to
prześlę peelce, po uprzednim przeczesaniu własnych
myśli. Miłego wieczoru.
Mnie prostownica by się przydała:)
Wiersz moim zdaniem wyczesany na gładziutko, z modnymi
zadziorkami- super fryz dla wiersza:)) Pozdrawiam
Elu:)
nie szukaj grzebienia ..ani szczotki...niech te
nieuczesane krążą po Beju
pozdrawiam;-))))))
Bardzo dobry wiersz z humorem.
:)
A Ela jeszcze się nie wykosmaciła z tym pilotem? Elu,
Elu, wracaj!
Super fajny wiersz grusz-Elka:)
Pozdrowionka.