Wierz i ufaj..
Chyba każdy z nas czasem czuje się wypalony i niepotrzebny...:(
Są w życiu chwile,
kiedy myślę,
że mój czas już minął,
brakuje mi sił,
nie potrafię pochamować łez..
Wtedy idę do Kościoła..modlę się
Czuję jak jakaś tajemnicza energia wypełnia
mą duszę,
wysusza kropelki płynące po mej twarzy..
Powoli odzyskuję wiarę w sens mego
istnienia..
i w to, że w każdej chwili mego życia mam
szansę coś zmienić..
Zaczynam się uśmiechać..
Do siebie, do innych, do Boga..
Abyście pamiętali, że ból, który często czujemy po coś jednak jest...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.