A wiesz ...

Więcej nie trzeba. Wszystko zostało powiedziane.

wiosennie i barwnie - rozmarzyłem się twoja
miniaturką.

Wiosenna miniaturka, daje mozliwosc dospiewania sobie.
Ja juz ja widza, choc u mnie jesien, ale ptaki
spiewaja, jak wiosna.

piękny obraz namalowałaś, ale na taki muszę jeszcze
trochę poczekać :)

Przyjechała karetą, cztery gniade ja wiozły,
rozpostarła ręce - zniknęła zima, zakwitły kaczeńce.
Świat pokrył się zielenią, na nich stokrotek całe
łachy, białe one i rozsiewają zapachy.
Niebo gości i wita ptaków utrudzonych znojem, ziemia
pachnie tryskając źródlanym zdrojem
Słońce jakby wstydem okryte, ze nie ukazuję piękna
nowo przybyłym , bo oprócz wiosny w karecie byli, by
się pożegnać zima i trochę jesieni.
Zielona łąka a na niej ślady stóp dziewczęcia, małe
one jak od dziecka
Bo wiosna dzieckiem przybyła - Ty poetko Czatinko, ty
ją dziś odkryłaś
Dziękuje Tobie poetko o sercu wrażliwym na piękno
przyrody, tyś sama szczególnej urody.
Natura wyposażyła ciebie w sylwetkę, którą z dumą
nosisz z sobą chłopcy za tobą zezem,w dłoniach
tęskność noszą
Piękno twojego wiersza opisuje skrycie, też
przyjechałem - siedzę obok wiosny w karecie

Śliczna miniaturka. Pozdrawiam.

Pięknie! Pozdrawiam!

a wiesz... czytam naprawdę o łące, z "pojawiła się"
zamiast "przyjechała" i mi wszystko gra i śpiewa;
dałam Ci odpowiedź, nie wiem, czy czytałaś; jutro za
karę wlepię coś na amen nie/wesołego, jeśli dożyję :)

Ładna miniaturka. Śpiew skowronka zachwycił matczyne
serduszko... pozdrawiam:)

Podziwiam Ciebie moja Piękna.

Ładna miniatórka. POzdrawiam ślicznie.

...marzę o takiej zielonej łące, ze stokrotkami i
kaczeńcami, przykrytej błękitnym niebem, z którego
perli się śpiew skowronka... więc jestem na tak...
pozdrawiam:)

ja dziś widziałam stokrotki na łące, zielonej pełnej
rosy... ;-))) vel atma pozdrawiam liści wiosennych
szelestem

Marzy mi sie zielona laka ze stokrotkami :)

wiosennie i pogodnie...ładnie, pozdrawiam