Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wigilijny wieczór

Chciałem go dać na wigilię, ale zachęcony przykładem Gminnego Poety daję dziś. Może na wigilię zepsułby komuś nastrój...



Zapada noc grudniowa. Dzisiaj Pan nad pany
Urodzi się. Noc święta, lecz wcale nie cicha.
Najpierw szczekał pod Żabką piesek przywiązany,
Pijak rzucił butelką i już psa nie słychać,
Słychać zaś właścicielkę. Wypadła ze sklepu
I wrzeszczy „Żesz ten pacan się po mieście szwenda!
Już ja bym nauczyła tych parszywych trepów.”
Gość nie czeka, lecz wieje.
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ Hej kolęda, kolęda!

Ksiądz z choinką się wlecze. Stoi skrzyżowanie,
A tu zmienia się światło. Już zielone mruga.
Kierowca autobusu – „Jak leziesz baranie!
Jezdnia nie jest dla pieszych!” – głośno księdza ruga –
„W końcu ktoś niecierpliwy z twojej d... garaż
Zrobi i nie pomoże twoja rewerenda.”
Ksiądz przebiera nogami, przyśpieszyć się stara,
W końcu pada, lecz wstaje.
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ Hej kolęda, kolęda!

Żebrak czeka na datek. Dziś ma wielki utarg.
Kto w wigilię nie zechce wspomóc biedaczyny?
Szykuje mu się wkrótce popijawa suta.
Niechaj i on świętuje Boga urodziny.
Jakaś pani do niego wygłasza kazanie.
W taką noc, a nie może powstrzymać się zrzęda...
On nie słucha, bo wie już, że nic nie dostanie.
Nie szkodzi, wszak są inni.
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ Hej kolęda, kolęda!

Inspektor san.-epidu mandat wypisuje,
Bo facet bez maseczki jechał autobusem.
Schylił się nad notesem. Walnąć w ucho szuję!
Ofiara drania z trudem przemogła pokusę.
Że też nie ma lekarstwa na tych darmozjadów!
W samą wigilię ludzi szykanuje menda...
Niechby złapał wirusa, opuścił ten padół,
Bo sam gorszy, niż wirus.
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ Hej kolęda, kolęda!

Od godziny już stoją dwie kumy na rogu.
Karpie w siatkach zdychają, a one plotkują.
Jak długo jęzorami babska trzepać mogą?
Nawet śnieg im nie wadzi gdy tak obgadują:
„U Nowaków afera wielka, rany Boskie.
Ona wciąż się szlajała po partyjnych spędach,
Aż on w końcu bachora zmajstrował Kozłowskiej.
Teraz mają dni ciche.”
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ Hej kolęda, kolęda!

autor

jastrz

Dodano: 2021-12-12 04:01:11
Ten wiersz przeczytano 1873 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Święta
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (22)

Gminny Poeta Gminny Poeta

Taka świąteczna atmosfera. Czuć święta. Trzeba się
najpierw porządnie nakłócić by potem przy wigilii móc
się pogodzić. Pozdrawiam z plusem:)))

Pan Bodek Pan Bodek

Wyborny tekst Michale, zadne wszak zaskoczenie!
Swietnie podpatrzone.
Humor i refleksja. :)

Pozdrawiam serdecznie :)

Szczerzyszczynsky Szczerzyszczynsky

zawsze jest jakieś 'po świętach' i wtedy człowieka
może dopaść nostalgia. Gdyby istniało Niebo,
zorganizowane w klasycznie dziecięco przedszkolny
sposób, gdzie jest mama i tata, i ulubiony pies, i
teleizor i kreskówki - czy byłoby w tym Niebie miejsce
dla pijaka, księdza, żebraka, kontrolera, dziecioroba?
... e tam, wolę być postkatolickim ateistą :)

BordoBlues BordoBlues

Po przeczytaniu skojarzył mi się Twój wiersz z filmami
Smarzowskiego.
Rzekłbym, że to taki liryczny nadrealizm.
Jak ktoś życzliwy doniesie do cenzora, to za d z
kropkami, wiersz może zniknąć.
Pomyśl o tym. :):)

Robert Rychły Robert Rychły

Za okupacji, w Warszawie rozkwitł nurt prześmiewczej
piosenki ulicznej.
Tak też postrzegam, Twoją piosnkę - która pozwala
dostrzec " okupanta" (nietolerancji, chamstwa,
nieczułości i.t.p.) w nas samych...
Wcale, tak daleko nie odbiega, od rzeczywistości.
- Jechałem "podmiejskim" z facetem, co dzierżył,
całkowicie przystrojoną, wyszarpaną choinkę.
Pytam: Co też, Ci się przydarzyło "chłopuniu"- w ten
Święty Wieczór?
A on na to:
- Panie, we mnie jest taka złość, taka złość - że
jakby tą złość zebrał i zamknął w pięść - i tu
pokazał, brudny kułak...
- To jak bym pierdyknął - to bym ten pociąg
rozwalił...
Także..
No,cóż... Pozdrawiam

Lila Teresa Lila Teresa

Rozbawiłeś mnie tą prawda o nas:)

mala.duza mala.duza

jakież to znajome marudowanie... a ten to a ten
tamto...

wolnyduch wolnyduch

Niezależnie czy są święta czhy nie, to ludzka
mentalność i zachowania się nie zmieniają, a obrazki
bardzo realistyczne i żywe obyczajowo, obawiam się, że
żywe na długo...
Miłej niedzieli życzę.

Kri Kri

Świetna satyra, samo życie w szaroburym odcieniu,
pozdrawiam serdecznie:)

krzemanka krzemanka

:) Realistyczne obrazki przedświątecznie:) Miłej
niedzieli Michale:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

No tak, satyra bardzo dobra, miejmy jednak nadzieję,
że tak pozostanie, że tak ekstremalnie nie bedzie.
Pozdrawiam serdecznie :)

Mily Mily

Świetna satyra!
Na szczęście takie obrazki to raczej rzadkość...mam
nadzieję.

Marek Żak Marek Żak

Świetne te obrazki z refleksją w peuentach. Dobrze, że
bez ekstremów, a klimat to taki gorzki humor.
Pozdrawiam

JoViSkA JoViSkA

Migawki smutnej, szarej codzienności wydają się być
przedstawione jak w krzywym zwierciadle, ale jakże
prawdziwe i do bólu rzeczywiste...
Pozdrawiam Michale :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »