wilczy
spacer w deszczu
wyostrza apetyt
na chodniku
miękną biszkopty
spokojnie
to niehigieniczne
wiem że nie wolno
nie zjem
dopóki patrzą
spacer w deszczu
wyostrza apetyt
na chodniku
miękną biszkopty
spokojnie
to niehigieniczne
wiem że nie wolno
nie zjem
dopóki patrzą
Komentarze (3)
cholera - dobre to, pobudza wyobraźnie.
treść wiersza bardzo mnie poruszyła i takie jest
życie ...
ciekawie ujęta godność na pokaz...podoba mi
się.pozdrawiam