Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Windą do nieba?

Pisząc ten wiersz, nie myślałam, że będzie on wierszem. Zlepek myśli. Przykra ta moja twórczość.

Jadę windą ze strachem.
Co strachu jest powodem?
Jestem tak bardzo pomiędzy
piętrem trzecim a drugim,
dachem a piwnicą
Niebem a Ziemią.
Zawieszona jak nicość
między wiatrem a podmuchem,
odkrywam granice swego istnienia,
muśniętego słońcem,
chłodzonego deszczem,
przykrytego snem.
Lustro w windzie
odbija rzeczywistość.
Jest bardziej ludzkie
od moich źrenic.
Fakt ten mnie przeraża,
zasmuca, przygnębia.
Ciemne rzęsy i tęczówki.
Czy można być człowieczym,
gdy się zawieszonym jest
między Niebem a Ziemią?
Moje oczy nieludzkie nie płaczą
Nie z braku powodu.
Boją się luster, tak prawdziwych,
Obnażających słabości.
Luster w windzie.
Jadę windą ze strachem.
Kiedys to się skończy,
mimo że droga dość długa.
Moje istnienie muśnięte słońcem
skazuje mnie na tysiąć wspomnień.
Chłodzone deszczem
daje ukojenie.
Wreszcie otwieram drzwi,
zawieszona między Niebem a Niebem.
Unosząc się wysoko,
opuszczam strach i lustra.
Tabliczka, żółta tabliczka.
Palę się, moknę, wysycham, tonę...
ZAMKNIĘTE

Bardzo boję się jeździć windami...

autor

fereshta

Dodano: 2007-02-24 13:44:49
Ten wiersz przeczytano 539 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Romantyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »